Teoria#3 ~ Kraina lodu - rodzina

Czekaliście na kolejny post? Nie wiem czego się spodziewaliście, ale dziś niestety albo na szczęście kolejna teoria. Ten temat wydaje mi się dosyć ciekawy,  dlatego go dziś zamieszczam na blogu. Lecz zanim zaczniemy bardzo dziękuję za aktywność pod ostatnim postem! Nawet nie wiecie jak bardzo mnie to zmotywowało do dalszej pracy :D 

Wersja#1

Jest grupa osób która twierdzi że " Dziewczynki z Frozen, były kuzynkami Roszpunki. Rodzice Anny i Elsy płynęli statkiem na ślub Roszpunki i Julka, ale zatonęli i ten wrak statku pojawił się w małej syrence. Rodzice Elsy i Anny nie umarli tylko rozbili się na jakiejś wyspie i urodzili Tarzana. Co dalej się z nimi stało już wiemy "

Moje przeciw tej teorii: Sądzę że rodzice Anny i Elzy nie popłynęli by bez nich na ślub swoich znajomych. Czyżby małe dziewczynki nie zostały zaproszone? - Małe szanse. Myślę że wypłynęli w zupełnie innej sprawie. No ale pomińmy tę część. Czy naprawdę rodzice Elzy są podobni do rodziców tarzana? Może ojciec tak ale matka to według mnie zupełnie inna osoba. Przypatrzcie się na powyższych obrazkach. Chciałam się jeszcze przyczepić w różnicy między ubraniami, ale jednak można uznać że królewska para mogła być ubrana w podobny sposób  w dniu katastrofy. 

Wersja#2

Młodsza siostra Jack'a poślubiła króla Arendelle. Księżyc powiedział jej że ich córka otrzyma moce lodu i śniegu na cześć Jack'a. W taki właśnie sposób Elza otrzymała swoje moce.

Moje za tej teorii: Ta teoria wydaje mi się o wiele bardziej prawdziwa niż poprzednia. Dlaczego tak twierdzę? Może dlatego że od kiedy obejrzałam Frozen, myślałam o tym dlaczego Elza ma taką moc. Było to dla mnie nie pojęte. Ta teoria mi to wyjaśnia. Wiem że bajki to bajki i mogą się w nich pojawiać różne niezgodności, jednak ja muszę wiedzieć dlaczego Elza ma swoją moc :p Więc uważam tę teorie za poprawną ^^

Wersja#3

 Mam was jeszcze bardziej zaskoczyć? No dobra więc, istnieją też plotki że Rodzicie Elsy i Anny byli także rodzicami Juliana z Zaplątanych. ,, Przecież jest podobieństwo" ! - mówią zwolennicy tej teorii.

Moje przeciw tej teorii : Zacznijmy od tego ,, Przecież jest podobieństwo ! " - no błagam. Gdybyśmy tak patrzyli na cały świat Disneya to wszyscy byliby rodziną. Wiele postaci Disneya jest do siebie podobnych, to tak zwany ich styl. Tak samo jak jest styl anime. Oprócz tego naprawdę myślicie że gdyby Julek miał królewskich rodziców, okradałby inne królestwo?

Wersja#4

Zastanawialiście się nad pochodzeniem Hansa? Podobno strażnicy Weseltona byli jego braćmi, a on był z nimi i z "arcyksięciem" w zmowie. 

Ale krąży też pogłoska że to złoczyńcy z Zaplątanych są jego braćmi.

Moje przeciw tej teorii:  Po prostu to strasznie naciągane

Która teoria wydaje się prawdziwa, i was przekonuje? A która nie? Piszcie w komentarzach :D Oprócz tego może macie jakieś pytania na temat Disneya? Bo mam chwilowy brak tematów :/ Więc proszę o pomoc ;)

Piraci z Karaibów kolejna część!

Post zamieszczam trochę wcześniej ponieważ nie wiem czy jutro dałabym radę.
Uwielbiam ten film, i wszystkie postacie które w nim występują. A Jacka to kocham całym sercem <3 Gdy oglądałam czwartą część myślałam że to już koniec, i powiem szczerze że bardzo się zmartwiłam z tego powodu. No bo jak to?  Nie będzie nowych przygód Jacka?!

Na szczęście niedawno dowiedziałam się że powstanie kolejna część, i dziele się z wami dobrą nowiną!

W filmie "Piraci z Karaibów 5" ponownie w roli głównej zobaczymy Johnny'ego Deppa w roli Kapitana Jacka Sparrowa. Produkcja będzie zatytułowana "Pirates of the Caribbean: Dead Men Tell No Tales".

I w tym momencie parę słów ode mnie. Wiecie że Johny Depp ma ponad 50 lat? Nieźle się trzyma wygląda lepiej niż nie jeden dwudziestolatek :D Cieszę się że jest w tak dobrej formie, bo znów może zagrać najlepszą postać. Czyż on nie jest słodki? <3

Początkowo 5 część filmu miała być dostępna w kinach już w  2015 roku. Jednak producenci oraz studio Disney, postanowili dać więcej czasu twórcom na dopracowanie szczegółów. Dlatego film można będzie zobaczyć dopiero w  2017 roku. Ale według mnie warto czekać. I dobrze że przesunęli datę premiery, jak już coś się robi trzeba to robić porządnie.

Poprzednie części "Piratów z Karaibów" gościły na ekranach kolejno: w 2003, 2006, 2007 i 2011 roku. W sumie na świecie zarobiły ponad 4 miliardy dolarów.

Wiecie że scenariusz do piątej części był pisany już w trakcie prac nad czwarta częścią?

Producent Jerry Bruckheimer zamieścił na Twitterze pierwsze oficjalne zdjęcie z najnowszej odsłony "Piratów z Karaibów 5".

Złowrogi korsarz ucieka z mitycznego więzienia i planuje zgładzić wszystkich piratów na morzach. Aby mu przeszkodzić, Jack Sparrow musi zdobyć Trójząb Posejdona.


Tyle informacji znalazłam o nowej części, jednak post nie może być taki krótki prawda? :P
Więc tradycyjnie podam ciekawostki i nie tylko. Ale niestety nie będą one o nowej części tylko o poprzednich.


Błędy w filmie:





Nie wiedziałam że w tamtych czasach już była moda na adidasa xD





Na pierwszym planie widzimy Johnny’ego Deppa, a na drugim… jakiegoś faceta z ekipy, który nieświadomie zaplątał się w kadrze.





W tym do końca nie rozumiem o co chodzi, ale wklejam bo może wy zrozumiecie :p


~ Parokrotnie w obu częściach filmu wspomniane jest iż Jack Sparrow spędzał czas w Singapurze. Tak naprawdę Singapur, w czasach, w których toczy się akcja filmu znany był jako wyspa Temasek. Teraźniejszą nazwę nadano Singapurowi dopiero na początku XIX w.


~ Podczas scen na Czarnej Perle możemy zauważyć, że statkiem steruje się kierując ster w kierunku skrętu. W dawnych czasach ster trzeba było zwrócić w kierunku przeciwnym do zamierzonego zwrotu.


~ Gdy Jack staje twarzą w twarz z Krakenem, odrażający potwór opluwa pirata wstrętną mazią od stóp do głów. W kolejnym ujęciu Sparrow jest czysty.


~ Kiedy Elizabeth zamierza przykuć Jacka z tyłu statku widać członka ekipy. Nie jest to aktor, ponieważ wszyscy bohaterowie opuścili już statek.


Ciekawostki:


1. To pierwszy sequel, w którym Johnny Depp zgodził się wystąpić.


2. Drugą i trzecią część "Piratów z Karaibów" kręcono jednocześnie.


3. Najtrudniejszą do realizacji sceną był pojedynek na toczącym się młyńskim kole. Zdjęcia do tej sceny trwały 4 tygodnie.


4. Rola ojca Willa Turnera wymagała od Stellana Skarsgarda wiele cierpliwości - codziennie spędzał u charakteryzatora sześć godzin.


5. Keira (Elizabeth) wybłagała u producenta pocałunek z Johnnym Depp'em.


To chyba koniec, kiedyś wrócę do tego tematu i dokładniej go wam opisze. Ateraz mały bonus w postaci filmiku.  Kliknijcie poniższe pytanie ;)


Czy piraci z Karaibów istnieli naprawdę?


Jak zwykle proszę o komentarze <3 I bardzo dziękuje za ostatnia aktywność, jesteście wspaniali oby tak dalej!
Oprócz tego pytanie: co mogę zrobić by blog był jeszcze bardziej popularny?

Przypomnijmy, że początkowo piąta cześć miała zadebiutować w kinach w 2015 roku. Jednak studio Disney wraz z producentami uznali, że lepiej dać twórcom więcej czasu na dopracowanie szczegółów scenariusza. W związku z tym premierę przeniesiono na lipiec 2017. W tym czasie do kin wejdą inne hollywoodzkie blockbustery: kontynuacja nowej wersji "Fantastycznej czwórki" (28 lipca) oraz trzecia część "Jak ukraść Księżyc" (30 czerwca).

Teoria#2 ~ Czy kaczor Donald cierpi na zespół stresu pourazowego?

Witam! Podobała się teoria o 7 grzechach? Jeśli tak to ten post powinien cię zaciekawić, ponieważ jest to kolejna teoria! Tym razem o kaczorze Donaldzie ;) Nieco mroczniejsza. Tak wiem że o kaczorze było niedawno ( Kaczor Donald i naziści) ale jakoś przeżyjecie kolejny post o kaczorku ;)

Dodam tylko że jak byłam mała to oglądanie potyczek kaczora ze światem to była tradycja! Teraz już tego nie puszczają. Dalej mam jednak nagrane moje ulubione odcinki :)

Zauważyliście że kaczora prześladuje pech? Ja też nie xD ( sarkazm). Przez właśnie tego pecha nie może sobie znaleźć pracy, a może dlatego że jest pobudzony emocjonalnie? Co można zobaczyć po jego napadach furi i gniewu. Dziś skupimy się na agresji Kaczora która wynika z tzw PTSD - czyli zespołu stresu pourazowego. Tej choroby dostał prawdopodobnie na 2 wojnie światowej gdy walczył z Japończykami ( tak wiem było już z nazistami ,ale widocznie z Japończykami też walczył xD )

Kaczor ma nawet retrospekcje z tego momentu życia, co jedynie potwierdza że naprawdę walczył.

Co ciekawe na początku Donald był postacią spokojna nie szukał bójek i kłopotów, miał też mniejszego pecha. Reagował tylko na prowokacje i nie miał zbytniej potrzeby aby kogoś  zranić.  Po wojnie stał się agresywny i niestabilny co widać. W jednym z odcinków próbował nawet przeciąć Chipa i Deila piła mechaniczną.

W pewnym komiksie jest pokazane jak pewne wydarzenia przywołują w nim wspomnienia i wpada w trans robiąc wszystko co na wojnie swoim siostrzeńcom.

Jeśli chcecie więcej na ten temat odwiedźcie link pod spodem. Który był także moim źródłem ;)

Fuzionek - kaczor Donald

Zgadzacie się z ta teorią? Czy przeżycia wojenne mogą być przyczyna agresji u kaczora? Jeśli macie inne wytłumaczenie pochwalcie się w komentarzach ;)

Gdzie jest Dory? - czyli ,,Gdzie jest Nemo"

Krótka informacja na początek. Robiłam przegląd w znajomych i wiele osób wyrzuciłam. Wyrzuciłam także czytelników :( Bardzo was przepraszam coś mi się poplątało, jeśli chcecie dalej być moimi znajomymi na howrse wystarczy napisać a ja z powrotem dodam :D
Wiem że nie napisałam ciekawostek jeszcze nawet o pierwszej części filmu, ale musicie mi wybaczyć. Napieszę je teraz razem z dobrą nowiną! Mam dobra wiadomość dla miłośników ,, Gdzie jest Nemo". Będzie druga część! Co prawda trzeba będzie jeszcze troszkę poczekać do 2016, ale na pewno warto :)

Co nieco o filmie:

Gdzie jest Dory? (ang. Finding Dory) – amerykańsko-australijski film animowany z 2016 roku produkcji Pixar Animation Studios oraz Walt Disney Pictures.

Fabuła: Niestety nie wiadomo za wiele, wiadomo tylko że fabuła będzie się opierać na postaci Dory i jej amnezji oraz jej rodzinie. Dory odkrywa, że urodziła się w Instytucie, nim została wypuszczona do oceanu. Wydarzenia z filmu rozgrywać się będą rok po wydarzeniach z Gdzie jest Nemo?, a akcja będzie toczyć się u wybrzeży Kalifornii. Ale można się spodziewać chyba bardzo dużo ponieważ nie wiem czy wiecie, ale  w tej chwili ,, Gdzie jest Nemo " jest trzecią najbardziej kasową animacją w historii kina (po „Toy Story 3″ i „Królu Lwie”). Ciekawe czy druga część też będzie odnosiła takie sukcesy.

Niestety nie znalazłam prawdziwego zwiastunu, mam tylko to xD

To xD

Skoro już jesteśmy przy tej bajce zapodam parę ciekawostek ;)

Źródło: joemonster.org

Rybka, która mówi "Nemo wypływa z oceanu" ma na imię Kasia.

Na pasku maski płetwonurka jest napisane "P. Sherman". Wynika to stąd, że dużą część ekipy filmowej stanowili Filipińczycy. "Fisherman" (rybak) wymawiany z filipińskim akcentem brzmi jak "P. Sherman".

Pierwotnie film nie zaczynał się tak smutno. Informacje o śmierci matki Nemo pojawiały się w retrospekcjach. Jednak reżyser zmienił to, aby widzowie od początku rozumieli nadopiekuńczość Marlina.

Pixar ma zwyczaj wstawiania w filmach nawiązań do innych swoich produkcji. Powyżej astronauta Buzz z "Toy Story", leżący na podłodze u dentysty.

Oprócz tego Nemo można znaleźć w filmie ,, Mój brat niedźwiedź"

 

Chłopiec w poczekalni u dentysty czyta komiks Pan Iniemamocny.

 

W "Potwory i Spółka" Nemo pojawia się jako zabawka Boo. Film pojawił się dwa lata przed "Gdzie jest Nemo".

Nie jest to jasne, ale niektórzy uważają, że plakat, przedstawiający dużą mysz na widelcu, wiszący u dentysty jest odniesieniem do "Ratatuj", który miał premierę cztery lata później.

 

Oczywiście, jak w każdym filmie Pixara, pojawia się samochód dostawczy Pizza Planet.

 

Na aparacie płetwonurka znajduje się napis "A113". Jest to odniesienie do sali A113, na uczelni CalArts, w której mieścił się wydział animacji. Wielu animatorów Pixara kończyło tę uczelnię.

 

Krew z nosa Dory, w scenie z Brusem, była pierwszą krwią w filmach Pixara.

 

Żarłacz biały, Bruce, dostał imię po mechanicznej makiecie rekina z filmu "Szczęki" Stevena Spielberga.

 

W scenie, w której Dory i Marlin płyną przez kolonię meduz, pojawiły się 74 472 meduzy. W pojedynczym ujęciu przepływa 8 000 meduz.

 

Włosy z futra Sully'ego z filmu "Potwory i Spółka" były animowane przy pomocy tego samego programu, co postać Nemo.

Na końcu filmu można zauważyć Luigiego z filmu "Auta", który pojawi się trzy lata po Nemo.

Trzy głowy totemów w akwarium to przemodelowane głowy pracowników Pixara: Petera Sohna, Nelsona Bohla i Ricky'ego Niervy.

W "Gdzie jest Nemo" jest najwięcej umarłych ze wszystkich animacji Disneya - ok. 400 (wliczając w to jajka).

Takie tam błędy w filmie :p

źródło: filmweb.pl

Marlin i Dory będąc we wnętrzu wieloryba płyną w głąb jego gardła, a potem są wydmuchiwane przez nozdrza. Jest to naprawdę niemożliwe, gdyż układ trawienny i oddechowy wieloryba nie są połączone.

W scenie, kiedy rybki znajdują się w woreczkach foliowych z wodą na ulicy, można zauważyć pewne odstępstwo od praw fizyki. Woreczki powinny się spłaszczyć, a one stoją pionowo.

Jak się czytało? Dobrze? Mam nadzieje że tak :)  Proszę o komentarze.

Teoria#1 ~ Kubuś puchatek i 7 grzechów głównych

Witam was! Ostatnio znalazłam dosyć ciekawa teorię i chciałabym się z wami nią podzielić ;) Na blogu od teraz, od czasu do czasu będą pojawiać się różne teorie :)
 Czy przyszło wam kiedyś na myśl że bohaterowie bajek mogą coś symbolizować? Bo mi nie za bardzo.

Okazuje się jednak że to bardzo możliwe. Na przykład w bardzo znanej i lubianej bajce ,,Kubuś puchatek", kto by się spodziewał że tak znane postacie mogą symbolizować 7 grzechów głównych!

1. Kubuś puchatek - łakomstwo

Nie ma się co dziwić, każdy wie że Kubuś lubi zjeść co nieco, nawet w tak wielkich ilościach że nie może wyjść przez drzwi. On nie je po to aby zaspokoić swój głód, on po prostu robi to aby jeść. Jego potrzeba jest tak duża że nasz puchatek czasem ucina rozmowę tylko aby poczuć choć przez chwilę ten słodki smak.

2. Prosiaczek - Chciwość

Jego dom jest jak pałac. Ma największy domek w stumilowym lesie! A jest najmniejszym z bohaterów. Po co takiej małej śwince taki duży dom? Ten dom po prostu się marnuje.  Oprócz tego nie zapominajmy że jest on po prostu świnią, czyli zwierzęciem które jest często porównywane z chciwością.

3. Kangurzyca - Nieczystość

Co tu dużo tłumaczyć? Kangurzyca jest jedyna samicą w stumilowym lesie. Ma dziecko. Ale dziecko nie ma taty. To znaczy że kangurzyca musiała zajść w ciążę przed ślubem, może nawet mały kangurek jest zwykła wpadką? A może to partner ich porzucił.

4. Tygrysek - lenistwo

To co tygrysy lubią najbardziej czyli lenistwo! Co prawda jest bardzo żywy i pełny energii, ale nie znaczy to że lubi pracować. Pamiętam w bajce miał wielki nieporządek w pokoju, oprócz tego z wielkim trudem przychodzi mu pomoc innym.

5. Sowa - pycha

Ta teoria zakłada ze sowa jest grzechem pychy. Ma to swoje potwierdzenie w zachowaniu sowy. Mimo że sowy są uważane za mądre ten egzemplarz jest chyba nie co wadliwy. Jest analfabetą, nie potrafi ani czytać ani pisać jednak udaje że potrafi. Cały czas daje innym rady które nie mają najmniejszego sensu! Znany jest też z wychwalania swojej rodziny.

6. Kłapouchy - zazdrość

Kłapouchy ( inaczej najlepsza postać w KP EVER <3 ) jest pesymistą i nawet można powiedzieć emo. Jest niechętny do współpracy z innymi. Ponieważ jest zazdrosny o nich i o ich domu. Gdy oni mają piękne domki np. prosiaczek. On mieszka w szałasie z patyków który cały czas się rozwala. Oprócz tego nie zapominajmy ma gwoździa w tyłku co czyni go jeszcze bardziej nieszczęśliwym. Jest cały czas pogrążony w żalu gdyż nie umie dorównać reszcie.

7. Królik - złość

Gdy się zdenerwuje niszczy wszystko co stanie mu na drodze, i szarpie uszami. Czasem jest tak zaślepiony złością że niszczy własne rzeczy. Oprócz tego toczy ciągły bój z gąsienicami.

W takim razie kim jest Krzyś?

On reprezentuje czystą chrześcijańską duszę. Nauczył się od przyjaciół że musi być dobry obserwując ich błędy, i nawet sam próbuje swoim sposobem ich ,,nawracać".

Źródło: Fuzionek You Tube

A co wy sądzicie o tej teorii? Jest prawdziwa? Czy według was trzyma się kupy?

Piszcie w komentarzach!
A i oprócz tego jest jeszcze jedna mała sprawa. Wiem że strasznie naciskam komentarze i ogółem, ale popularność bloga wydaje mi się że nico spadła. Dlatego kolejny post będzie dodany gdy ten skomentują 3 osoby. Wiem że bardzo naciskam, ale ja po prostu musze mieć motywacje xD Bardzo dziękuję graczom którzy regularnie komentują, mam tu na myśli między innymi

Ascanday Day, Crystal, Werter, Despero, Cremowa,

Mistrzala Transformice i kochani anonimowi ;)

Przypominam 3 komentarze = Gwarancja kolejnego postu :D

Taka/ Scar - ,, Nowe znajomości "

Po długiej przerwie od pisania opowiadań powracają przygody Taki  i Mufasy ;) Tęskniliście?

Po ostatnim zajściu nie odzywałem się do brata, jednak byliśmy braćmi, musiałem być w miarę blisko niego. Jednak nie ukrywałem mojej złości. Mufasa próbował ze mną rozmawiać ale ja najczęściej go ignorowałem. Ahadi był na mnie zły z tego powodu. Dlaczego mówię na niego po imieniu? Bo on już ojcem dla mnie nie jest. Nikt nigdy nie poznał prawdy, jak było naprawdę wiedziałem tylko ja i Mufasa. Szkoda tylko że nikt nie chciał słuchać mojej wersji.

Pewnego dnia Mufasa wybierał się do Sarabi i Sarafiny. Też bym poszedł gdyby nie świadomość że on też tam będzie. Jednak matka kazała mi iść ze ,,starszym" bratem. Szliśmy w milczeniu i Mufasa jak zwykle próbował zacząć rozmowę:

- Dawno się nie widzieliśmy z dziewczynami prawda?

-Może. - odpowiedziałem obojętnie nawet na niego nie patrząc.

-Zauważyłem ostatnio że grzywa zaczyna ci rosnąć. - mówił dalej.

-Może. -powtórzyłem w ten sam obojętny sposób dalej nie zwracając uwagi na brata.

Mufasa nienawidził być ignorowany, zezłościł się i zaszedł m i drogę mówiąc do mnie:

-Taka! Nie zachowuj się jak dziecko! Żałuje swojego czynu naprawdę, wiem że mi nie wybaczysz,  ale nie możesz udawać że mnie nie znasz!

- Może mogę. - syknąłem, tym razem patrząc mu w oczy.

- Słuchaj Taka, naprawdę bardzo cię przepraszam to nie tak miało wyjść. Nie ma dnia żebym nie żałował tego tchórzostwa. Wybacz mi bracie.

Nie wiem czy to te słowa ,,bracie", czy chęć pójścia dalej ale powiedziałem zwykłe - Okey. Ominąłem Mufasę i szedłem w stronę dziewczyn. Mufasa był wyraźnie zadowolony.

Jakieś pół godziny potem bawiliśmy się z dziewczynami. Znaleźliśmy kamień, i podawaliśmy go sobie nawzajem. Jednak w pewnym momencie za mocno odbiłem i nasza piłka wleciała w wysoką trawę. Usłyszałem wyraźne niezadowolenie, więc powiedziałem:

- Spokojnie przyniosę lepsza w mgnieniu oka!

Powiedziałem i nie czekając na odpowiedź wskoczyłem w wysoką trawę, nie znalazłem poprzedniej, więc wybrałem się na poszukiwanie nowej.

Przeszukałem chyba całą lwią ziemie, ale nigdzie nie było czegoś co by choć przypominało zgubioną piłkę.

Zobaczyłem nieco ciemniejsze miejsce, to pewnie terytorium hien. Przypomniałem sobie słowa rodziców że nie można mi tam chodzić. Jednak nie mogłem wrócić z pustymi łapami. Wszedłem nieśmiało na nieznane tereny. Zapuściłem się naprawdę daleko. Byłem smutny i rozdrażniony, bo nigdzie nie mogłem znaleźć odpowiedniego kamienia, szedłem przed siebie nie patrząc. Wpadłem na kogoś. Ogarnąłem się i popatrzyłem. Odskoczyłem nerwowo gdy doszło do mnie kogo spotkałem. To były trzy małe hieny.

Patrzyły na mnie zadziwione. Jedna powiedziała do drugiej:

- Teraz tych lwów jak mrówków, prawda Shenzi?

- Zgadza się Banzai.

Trzecia ( chyba najgłupsza ) zaśmiała się tylko.

Nie wyglądały zbyt groźnie, słownictwo też nie robiło wrażenia. Właściwie sprawiały wrażenie zwykłych głupków. To tych hien tak przeraził się mój brat? Tym dał się przegonić i podrapać? Śmiałem się z niego w duchu.

Zaczęły do mnie podchodzić.

-Nie zbliżajcie się. - krzyknąłem, pokazując zęby.

One jednak nie przeraziły się, tylko dalej gadały między sobą:

- To chyba młody król.

- Nie no co ty?! Młody król był u nas miesiąc temu.

Gadały między sobą nie zwracając na mnie uwagi, jakbym nie istniał. Przyzwyczaiłem się już do tego, bo tak codziennie miałem z ojcem. Z każdym ich słowem coraz mniej się ich bałem. Nawet przestałem ich słuchać. Ale w pewnym momencie jedna podeszła i zapytała:

-Jak ci na imię lewku?

- Yyyyy.... Jestem Taka.

- Ja jestem Shenzi, to mój brat Banzai. A ten obok to Ed.

Czy one chciały się zaprzyjaźnić? To wszystko było dla mnie strasznie dziwne, już się ich nie bałem, wręcz przeciwnie - interesowały mnie.

-Czego tu szukasz? -zapytał Banzai.

- Kamienia. Takiego dosyć okrągłego.

-Kamienie my tu mamy, ale więcej mamy tutaj kości. - odpowiedziała jedna.

Kości? - pomyślałem. Chyba najlepiej jak sobie z tąd pójdę.

-No miło było, ale ja  muszę iść. - powiedziałem cofając się.

Odszedłem. Jednak po krótkiej chwili dogonił mnie Banzai z kamieniem w pysku krzycząc:

-Lewku!

Zatrzymałem się. Hiena podarowała mi kamień i powiedziała:

-No to do następnego spotkania.

I pobiegła z powrotem do rodzeństwa.

Wtedy dotarło do mnie że to napewno nie te hieny zaatakowały Mufasę.

Co sądzicie o tym opowiadaniu? Piszcie w komentarzach :p

:>

Kochani ten post zawiera tylko informacje. Chodzi mi o to że posty będą dodawane nieco rzadziej nie co 2 dni tylko co 3, bardzo was przepraszam mam nadzieje że nie przestaniecie czytac mojego bloga :D
Przepraszam za chwilowy brak postów ale ostatnio dużo się u mnie dzieje już niedługo ( chyba jutro xD ) pojawi się nowy post :)

Disneyowskie riposty

~ Skaza to ty? Baliśmy się że to ktoś ważny!

~ No niech zgadnę, masz piękną osobowość.

~ Jedyna kobieta która go kocha, jest jego matka.

~ Walczysz prawie tak dobrze jak mężczyzna.

~ To zabawne! Chciałam to samo powiedzieć o tobie.

~ Kochanie. Kiedy kobieta mówi ,, potem" znaczy ,, nigdy " .

Ile razy obiecywaliśmy sobie że użyjemy jakiejś riposty z bajki w prawdziwym życiu? xD

Ja cały czas :D

Znacie jeszcze jakieś riposty z bajek? ;)



Kaczor Donald i naziści

Zanim przejdziemy do tematu który mamy w tytule chciałabym was wszystkich przeprosić. Za moja nieobecność  i za ostatni post który nie był zbytnio długi i ciekawy xD Postaram się bardziej zająć blogiem w tym tygodniu :)

Czy wiedzieliście że bajki są i były wykorzystywane do celów propagandowych?

Sami naziści wykorzystywali to w swoich bajkach, no bo o ile łatwiej przekonać dzieci ze żydzi to źli ludzie, przedstawiając ich jako potwory goniących bajkowych bohaterów. - takie bajki tworzyli hitlerowcy.

Der Fuehrer's Face

Der Fuehrer's Face (pl. Twarz Führera) – amerykański propagandowy krótkometrażowy film animowany z udziałem Kaczora Donalda, wyprodukowany przez The Walt Disney Company w 1943.

Film otrzymał Oscara w kategorii najlepszy krótkometrażowy film animowany za rok 1943.

Film ukazuje w krzywym zwierciadle kraj nazistowski, gdzie wszystko (łącznie z drzewami i chmurami) ma kształt swastyki ( znaku Hitlera - zagięty krzyż ) i wszyscy wykonują hitlerowskie pozdrowienia (nawet koguty i kukułki z zegara).   Na zdjęciach na ścianie widnieli Adolf Hitler, Hirohito i Benito Mussolini, jednym słowem dyktatorzy.

Pewnego dnia Kaczor Donald zostaje obudzony bagnetami przez kapelę. Składa pozdrowienie przywódcom Osi, przebiera się w niemiecki mundur i je zdrewniałą kromkę chleba na śniadanie. Potem kapela zabiera go do pracy. Kaczor Donald pracuje w fabryce militarnej, gdzie niewolniczo dokręca zapalniki pociskom różnego kalibru. Jedynymi jego wakacjami jest patrzenie na krajobraz górski i słuchanie jego opisu. Po chwili zaczyna mieć halucynacje. W końcu budzi się w Ameryce, twierdząc, że uwielbia być mieszkańcem USA.

W 2004 na DVD ukazała się wersja filmu.

Warto wiedzieć że ta propagandowa kreskówka Disneya z 1943 roku, nie jest dziś pokazywana w telewizji. Jest za to  #22 w liście 50 najlepszych kreskówek wszech czasów (1994).





Famous Studio, czyli główny rywal Disneya, wyprodukowało w czasie wojny kilka filmów z udziałem swojej największej gwiazdy – słynnego Marynarza Popeye. Wcinający ze smakiem szpinak sympatyczny osiłek ośmiesza hitlerowców

Chcecie zobaczyć ten film? Nic prostszego kliknijcie na poniższy link, specjalnie dla was wyszukany w mrocznych głębiach internetu.

Der Fuehrer's Face

W tamtych czasach powstawały różne kreskówki tego rodzaju, ta nie była jedyna. Były to kreskówki antyniemieckie i antyjapońskie. W tych bajkach przywódcy tych państw, byli przedstawiani jako pozbawieni skrupułów przestępcy, którzy manipulują opinią publiczną. Wyśmiewano ich życie prywatne, na przykład sugerując, że Hermann Goering jest homoseksualistą.


Jak widzicie bajki nie są tworzone tylko dla rozrywki, czasem mają swoje drugie dno bardziej lub mniej widoczne. A teraz z niecierpliwością czekam na komentarze kochani :)

Howrse i Disney co mają wspólnego?

Źródło : Gigalol.pl

Myśleliście, że takie np. konie w najnowszym filmie Disneya 'Kraina Lodu', to tylko stworzone na potrzeby animacji fantazyjne zwierzaki? Otóż, okazuje się, że takie konie istnieją naprawdę! I w rzeczywistości są tak samo piękne i efektownie pielęgnowane. Zobaczcie tajemnicę odkrytą przez pewnego internautę:

 

 

 

 

 

 

(Dla przypomnienia i dla tych, co filmu nie widzieli - oto koń z 'Krainy Lodu'):

 

 

Znacie jakieś inne zwierzaki, na których wzorowali się graficy takich animacji?